Producenci i usługodawcy od zawsze przyciągali klientów angażując ich zmysły. Rzadko jednak działania te podlegały badaniom i analizom, które przedstawiały ich realną wartość. Działania angażujące zmysły i mające na celu wywołanie wybranych skojarzeń nazywane są marketingiem sensorycznym. Jako, że jesteśmy społeczeństwem wzrokowców, to właśnie w sposób wizualny najczęściej próbuje się wywrzeć na nas odpowiednie wrażenie. Stosunkowo często próbuje się też oddziaływać na nasz słuch, z kolei pozostałe zmysły – powonienie, smak i dotyk bywają niedoceniane. Jest to spory błąd, szczególnie w przypadku węchu, który według badań może zmienić decyzję zakupową konsumenta i najsilniej ze wszystkich zmysłów wpływa na jego emocje. Aromamarketing albo marketing zapachowy stosowane są głównie w siedzibach firm, sklepach i punktach usługowych, aby stworzyć przyjemną i prozakupową atmosferę.
Oddziaływanie zapachu na konsumenta
Niedocenianie zmysłu powonienia w marketingu jest sporym błędem. Potwierdzają to liczne badania, które wskazują, że pamięć zapachowa jest kilkukrotnie silniejsza od pamięci wzrokowej i może trwać nawet 50 lat. Łącząc bodźce wzrokowe z zapachowymi nasz mózg jest też w stanie zapamiętać o 70% więcej informacji, niż przy samym kontakcie wizualnym.
Węch jest dla nas tak naturalnym elementem życia, że często posługujemy się nim nieświadomie, a więc nie wiemy nawet kiedy wpływa na nasze zachowanie i decyzje. Jedną z takich sytuacji jest pozostanie przez dłuższy czas w jednym pomieszczeniu. W lokalach, w których spotyka nas przyjemny zapach, ludzie pozostają średnio o 18% czasu dłużej.
W jakiej branży stosować aromamarketing?
Oddziaływanie na gości zapachem najczęściej kojarzy się z butikami i siedzibami firm, gdzie zapach ma za zadanie wspomagać relacje biznesowe. Aktualnie najprężniej działającymi pod względem marketingu zapachowego wydają się być hotele. W internecie można znaleźć mnóstwo artykułów i filmów, w których przedstawiciele hoteli przedstawiają najlepsze sposoby zastosowania armomamartketingu oraz jego pozytywne efekty. Warto jednak pamiętać, że takie działania są tylko uzupełnieniem oferty, która przede wszystkim sama w sobie musi zachęcać – wysoką jakością, odpowiednią obsługą, dużym wyborem asortymentu itd.
Przykłady firmy IMS
Kluczem do sukcesu w działaniach sensorycznych jest oczywiście odpowiednie określenie grupy docelowej i zdefiniowanie jej potrzeb. Za tym natomiast idzie dobór zapachu, który jednocześnie spełni oczekiwania klienteli i będzie przywodził skojarzenia związane z wartościami wyznawanymi przez naszą markę.
Znaną firmą zajmującą się marketingiem sensorycznym jest IMS. Agencja otwarcie opowiada o swoich sukcesach i porażkach, z których można wyciągnąć wiele wniosków. W jednym z internetowych wywiadów, Wojciech Grendziński – Wiceprezes Zarządu IMS opowiada o kampanii, w której dobrano, głęboki, zmysłowy zapach dla sieci obuwniczej. Akcja nie zakończyła się jednak sukcesem, bowiem zapach był na tyle specyficzny, że budził skrajne emocje, dzieląc klientów na tych, którzy go uwielbiali i tych, którzy go nienawidzili. Dodatkowo, źle komponował się z wonią skórzanych materiałów obuwia.
Natomiast niekonwencjonalny zapach dla jednej z luksusowych marek odzieżowych stał się prawdziwym hitem. Była to mocna woń kilku rodzajów skóry naturalnej, która teoretycznie nie mogła sprawdzić się w sklepie bez odzieży skórzanej. W połączeniu z wonią materiałów koszul i garniturów, zapach stawał się jednak subtelny i został pokochany przez klientów. Firma rozważała nawet wprowadzenie swojej linii perfum dokładnie w tej tonacji zapachowej.
Aromamarketing i produkcja perfum do wnętrz
Firmy perfumeryjne z rozwoju aromamarketingu mogą korzystać dwojako. Z jednej strony mogą oczywiście przemyśleć możliwość wprowadzenia na rynek zapachów stworzonych specjalnie pod marketing zapachowy lub perfum do wnętrz. Z drugiej strony mogą po prostu zacząć używać ustalonych zapachów w swoich lokalach. W końcu kto inny, jak nie firmy perfumeryjne powinny przyciągać klientów zapachem? Rozpylanie wybranych zapachów w niewielkiej ilości w sklepach, na stoiskach targowych oraz w siedzibie firmy, będzie świetnym pomysłem. Stworzenie serii perfum do wnętrz lub perfum przeznaczonych do aromamarketingu może być jednak jeszcze ciekawszą opcją. Przy aktualnym rozwoju tej gałęzi marketingu, można liczyć bowiem na spore zainteresowanie tego typu produktami. Warto więc zacząć działać już teraz!
Powrót do listy artykułów