Dotyk jest bardzo niedocenianym zmysłem, a przecież jego receptory znajdują się na prawie całym ludzkim ciele. Dotyk potrafi odróżnić temperaturę, kształt, ból i fakturę. O tym jak ważny jest to zmysł świadczą chociażby badania Harry’ego Harlowa z lat 60 XX wieku. Uczony oddzielił małe małpki od matek i testował ich wybór między dwoma fantomami. Jeden z nich dostarczał młodym zwierzętom pokarm, ale wykonany był z twardego drutu, drugi natomiast nie zapewniał pokarmu, ale wykonany był z miłego w dotyku, puchowego materiału. Wyniki badania wykazały, że zwierzęta gotowe były odstawić na boczny tor zaspokojenie podstawowych potrzeb biologicznych organizmu na rzecz przytulenia się do miękkiej tkaniny. W marketingu zmysł dotyku wykorzystuje się przede wszystkim w parze ze zmysłem wzroku. Takie połączenie daje najlepszy efekt, ponieważ człowiek czuje naturalną potrzebę dotknięcia tego, co zainteresowało go wizualnie. Jeśli wrażenie wzrokowe zostanie poparte odpowiednim wrażeniem dotykowym, efekt działania może być piorunujący.
Materiały ciekawe w dotyku
Połową sukcesu w marketingu sensorycznym nastawionym na dotyk może być już sam wykorzystany materiał. Czasami nie trzeba się silić na niespotykaną formę czy tworzenie chropowatej powierzchni, kiedy wykorzystanie odpowiedniego materiału zapewni już wystarczający efekt. Przekonują się o tym producenci ubrań, którzy podkreślają, że zaraz za efektami wizualnymi przyciągającymi klienta do danej rzeczy, znajdują się wrażenia dotykowe – atrakcyjny, miły materiał w dużej mierze jest czynnikiem decydującym o zakupie odzieży.
Do materiałów ciekawych w dotyku należą na pewno drewno, papier, beton, skóra naturalna, wszelkiego rodzaju przędze i sznury. Tworzywa sztuczne, metale czy szkło nie są jednak na straconej pozycji. Choć każdy materiał ma swoje niezmienne właściwości, to poprzez odpowiednie zaprojektowanie i wytworzenie można uzyskać naprawdę niesamowite faktury, które klienci będą chcieli oglądać i dotykać bez przerwy.
Trend betonu i drewna
Pisząc tekst blogowy z grudnia 2017 roku, wspominaliśmy o trendach w opakowaniach na rok 2018. Jednym z nich były właśnie faktury drewna i kamienia. Coraz częściej można je spotkać w opakowaniach, czego przykładami mogą być chociażby perfumy Comme des Garcons Concrete. Z pozoru opakowanie tego zapachu wykonane jest z gładkiego, szarego materiału. Okazuje się jednak, że jest to najprawdziwszy beton, wewnątrz którego umieszczony został szklany zbiorniczek na substancję zapachową. Wygładzony beton, z pojedynczymi śladami po pęcherzykach powietrza daje bardzo ciekawe wrażenia dotykowe.
Podobnie jest w przypadku korzennych perfum dla mężczyzn Abel Vintage ’13, których opakowanie wykonane jest z połączenia szkła i drewna. Opuszki palców klienta szybko wyczują sęki i słoje w wykorzystanym drewnie.
Opakowania z tworzyw sztucznych a oddziaływanie na wzrok i dotyk klienta
Ciekawy efekty łączenia wizualnej zachęty z wrażeniami zmysłu dotyku dają też tworzywa sztuczne. Połączenie mieniącej się srebrnej metalizacji na pełnej wypustek strukturze nasadki perfumeryjnej Rock to doskonały przykład. Idealnie gładka górna część nasadki w zestawieniu z pełną wypustek boczną częścią przyciąga wzrok, sprawia wrażenie ciężkości i dodaje całości industrialnego charakteru. Uzupełnienie tych wrażeń o efekty dotykowe, sprawia, że jest to jeden ze standardowych produktów Politech, cieszący się największym zainteresowaniem klientów.
Znane marki również stawiają na marketing dotyku
W perfumerii interesującym efektem dotykowym jest także wprowadzenie czegoś w rodzaju tkaniny na butelkę lub nasadkę. Stworzone w ten sposób elementy opakowania są bardzo przyjemne w dotyku, a ponadto sprawiają wrażenie eleganckich i luksusowych. Dobrym przykładem tego typu działania jest nasadka perfum BOHOBOCO, która zdaje się być pokryta cieniutką warstwą weluru.
Ciekawym trendem jest też umieszczanie na butelkach i nasadkach skórzanych elementów. Niektóre firmy idą nawet o krok dalej i całe opakowania pokrywają wysokiej jakości skórą naturalną. Taki zabieg zapewnia świetny, pełen charakteru wygląd produktu, a dodatkowo daje przyjemne uczucie w dotyku. Doskonałym wzorem takiego projektu jest perfum Ferrari – Leather Essence.
Przykłady światowej sławy marek oraz popularność sprzedażowa nasadek typu Rock, są najlepszymi argumentami za tym, żeby postawić na marketing związany z ludzkim zmysłem dotyku. Połączenie go z atrakcyjną formą wizualną może być dużą zachętą dla potencjalnych klientów i szansą, obok której producenci nie powinni przejść obojętnie.
Powrót do listy artykułów