Proces produkcji finalnego produktu i projektowania opakowań kosmetycznych jest bardzo ciekawy a niektóre sposoby ich przygotowania mogą być nie lada wyzwaniem. Opieranie się na doświadczeniach innych przedsiębiorstw może być wartościową nauką i pozwala uniknąć wielu niepotrzebnych błędów. Właśnie dlatego postanowiliśmy porozmawiać z Mikołajem Buczyńskim – Project Managerem z AromaPartners, który na co dzień zajmuje się obsługą projektów perfum pod marką własną. Pytamy o współpracę klienta i producenta, o rolę marketingu w projektowaniu opakowań kosmetycznych, omawiamy proces projektowania i produkcji krok po kroku, a także poruszamy kwestie finansowe związane z projektowaniem produktów. Na koniec rozmowy przechodzimy do tematu trendów i tego w jakim stopniu projektanci opierają na nich swoją pracę.
Czy firmy dążą do kompleksowej obsługi klienta w myśl idei „od pomysłu do produktu”?
– Z pewnością tak. Według mojej wiedzy taki schemat obecny jest nie tylko w branży perfumeryjnej, ale także w innych (w obrębie projektów private label). Oczywiście klient może skorzystać tylko z części oferowanych przez firmę produkcyjną usług – na przykład pakowania czy foliowania. Usługi private label z zasady są określane indywidualnie, więc możliwe jest ustalenie z klientem dogodnych dla niego warunków. Jednakże najczęściej wspieramy klientów na każdym etapie – od doradzenia w kwestii designu i doboru komponentów (a nawet przygotowania grafiki), poprzez negocjacje z dostawcami, aż po produkcję i dostarczenie produktu do klienta.
Jak wygląda proces ustalania szczegółów projektu? Która strona przedstawia pomysł, która argumentuje swój punkt widzenia?
– Stawiamy na współpracę. Najczęściej przyjeżdżamy do klienta lub zapraszamy go do naszego zakładu produkcyjnego. Na spotkaniu wspólnie przeglądamy katalogi i wzorniki dostawców, próbki komponentów. Z reguły klient opowiada nam o swojej wizji i wtedy doradzamy na jaki komponent warto postawić, jak ten komponent można indywidualizować i zdobić, jak wygląda kwestia kosztowa i jakie są minima logistyczne. Możemy też przedstawić własne koncepcje i pomysły, ale to klient podejmuje finalną decyzję.
Czy firmy wykorzystują badania marketingowe przed zaprojektowaniem opakowania? A może opierają się jedynie na własnym wyczuciu rynku i trendów?
– Naturalnie każdy przed wprowadzaniem nowego produktu na rynek przeprowadza badania, analizuje sprzedaż, prognozuje popyt, przegląda zasoby Internetu i czyta czasopisma, aby dowiedzieć się jakie są trendy. Jednak ciężko mi powiedzieć, w odniesieniu do klientów, na ile to sformalizowany proces i czy w badaniach biorą udział specjalistyczne podmioty. Niewątpliwie jednak kształt i charakter produktu wynika z przemyślanych decyzji i koncepcji marketingowej.
Czy w dzisiejszych czasach opakowanie spełnia już tylko rolę marketingową?
– Opakowanie zawsze miało i zawsze będzie miało swoje podstawowe funkcje – między innymi ochronne. Ponadto na opakowaniu znajdują się informacje wymagane przepisami prawa, w tym informacje o producencie. Obserwując rynek widzimy też szereg zastosowań funkcjonalnych, na przykład niektóre butelki wód mineralnych zaprojektowane są tak, aby było je łatwiej chwycić w dłoni. Poza tymi podstawowymi funkcjami w znakomitym stopniu opakowanie spełnia właśnie rolę marketingową.
Zdjęcie: Politech Sp. z o.o.
Na jakich podstawach technicznych wybiera się kształt, wygląd, materiał?
– Z moich obserwacji wynika, że najważniejszy jest aspekt marketingowy. Klienci często szukają metalowych nasadek, ponieważ takie utożsamiane są z wysoką jakością. Ponadto ważny jest ciężar nasadki – te cięższe wydają się bardziej ekskluzywne. Dlatego w przypadku niektórych nasadek stosowane są specjalne obciążniki. Jeżeli chodzi o butelki, oceniana jest jakość- między innymi przejrzystość. Ponadto, jako lepsze jakościowo odbierane są butelki z grubszym dnem. Projektując odpowiedni kartonik, zwraca się uwagę na gramaturę papieru i jego fakturę. Stosuje się uszlachetnienia, aby kartonik błyszczał lub był miękki w dotyku. Kartonik może też być stworzony na bazie papierów ozdobnych, które dzięki odpowiednim wykończeniom podkreślają ekskluzywny charakter produktu.
Zdjecie: Politech sp. z o.o.
Jak wygląda projektowanie opakowania krok po kroku?
– Na wstępie klient przegląda strony internetowe dostawców oraz ich katalogi w celu wstępnego zapoznania się z wyglądem komponentów. Następnie, podczas spotkania pokazujemy próbki, dzięki czemu klient widzi jak wygląda dany komponent w rzeczywistości. Często odbiór ten różni się od tego, co widać na zdjęciu. Pokazujemy też wzory zdobień, między innymi na butelkach. Czasami te same butelki, z których jedna jest przeźroczysta a druga zdobiona, prezentują się zupełnie inaczej. Później należy ustalić wymiary i kształty kartonika. Następnym krokiem jest wysłanie do klienta rysunków technicznych butelek i kartoników ze wskazanym polem zadruku. Klient może sam nanieść grafiki lub skorzystać z pomocy współpracujących z nami grafików. Oczywiście niezależnie od tego, czy to my projektujemy grafiki, dokładnie sprawdzamy wszystkie niezbędne dane na opakowaniu.
Który etap w projektowaniu jest najtrudniejszy?
– Ze strony opiekuna projektu w projektowaniu nie ma żadnego szczególnego problemu. Grafik mógłby powiedzieć jednak co innego. Czasami projekt nie jest dopasowany do aktualnych możliwości. W takim wypadku pozostają dwie opcje. Jedna to wybór bardzo drogich komponentów i wtedy przekraczany jest budżet. Druga to minima logistyczne. Jeżeli klient chce wyprodukować tysiąc sztuk produktu, a musimy zamówić pięć tysięcy butelek, sprawa się komplikuje. Wtedy oczywiście negocjujemy z dostawcami, ale czasem pozostaje nam znaleźć inne rozwiązania – spójne z wizją klienta i niepowodujące komplikacji.
Zdjęcie: Politech sp. z o.o.
Czy produkcja niestandardowych produktów lub limitowanej ilości opakowań jest droższy, czasochłonny i przysparza wiele problemów?
– Zależy w jakim stopniu to zamówienie jest nietypowe. Dla przykładu, jeżeli chcemy zamówić standardowe nasadki, to możemy je odebrać od dostawcy w mniejszej ilości niż wynosi minimum produkcji. Jeżeli dane nasadki mają być wytworzone specjalnie dla nas, musimy odebrać całą partię produkcyjną. To nie problem jeżeli na takiej ilości zależy klientowi. Jeżeli jednak tak nie jest, to powstaje kwestia nadwyżek produkcyjnych, które kosztują. Mogą być wykorzystane w przypadku następnych produkcji, ale ten początkowy koszt całościowy wzrasta. Zdobienia na kartonikach czy papiery ozdobne też kosztują. Jeżeli proces konfekcjonowania produktu jest skomplikowany czas produkcji się wydłuża, a to może mieć wpływ na koszty. Moim zdaniem należy zawsze patrzeć przez pryzmat całego projektu. A unikatowe zastosowania mogą mieć znakomity wpływ na wyniki sprzedaży.
Czy klienci i projektanci kierują się aktualnymi trendami przy tworzeniu opakowań?
– Oczywiście. Projektanci naturalnie podążają za trendami, czytają periodyki specjalistyczne, śledzą portale branżowe. Klienci też są na bieżąco z trendami, nawet jeśli nie zajmują się nimi na co dzień. Warto pamiętać, że opakowania nas otaczają. Są na sklepowych półkach czy w reklamach telewizyjnych, trudno więc uniknąć spotkania z trendami.
Jakie opakowania są teraz modne?
– W dzisiejszych czasach na znaczeniu przybiera trend ekologiczny. Widać to w przypadku opakowań, gdzie wykorzystywane są naturalne materiały czy takie, które poddają się recyklingowi. Co ważne, na znaczeniu nie traci klasyczne wzornictwo. Największym jednak trendem cały czas jest minimalizm – projektowanie zgodnie z przekonaniem, że „mniej znaczy więcej”.
Zdjęcie: Politech sp. z o.o.
Bardzo dziękujemy za ciekawe i szczegółowe odpowiedzi.
O naszym rozmówcy:
Mikołaj Buczyński – Project Manager w AromaPartners (marka usługowa City Cosmetics sp. z o. o.). Specjalista w dziedzinie private label. Na co dzień koordynuje projekty marek własnych produktów perfumeryjnych. Absolwent Uniwersytetu Warszawskiego, gdzie obronił pracę magisterską określającą miejsce marek własnych na konkurencyjnym rynku. Regularnie publikuje artykuły na łamach bloga AromaPartners, w których opisuje ważne kwestie dotyczące perfum i branży private label.
Powrót do listy artykułów
