Czasy zawijania zakupów w gazetę już dawno minęły. Coraz rzadziej możemy też kupić produkt bez opakowania w jakiejkolwiek formie. Dotarliśmy do momentu, w którym nawet warzywa pakowane są w kartoniki, plastikowe pudełka i siatki z tworzyw sztucznych. Rozmaite badania wskazują, że aż 95% produktów wytwarzanych w celach komercyjnych zostaje zapakowane. Prowadzi to oczywiście do rozwoju branży opakowań, ale też przyczynia się do dużej ilości odpadów wytwarzanych przez społeczeństwo. Według Głównego Urzędu Statystycznego w 2016 roku średnia ilość odpadów na jednego Polaka wynosiła 303 kilogramy rocznie. Co ciekawe, był to wynik aż o 20 kilogramów większy, niż jeszcze rok wcześniej. Producenci dla wygody klientów chętnie pakowaliby swoje produkty w opakowania jednorazowe, ale takie działania zwiększyłyby ilość produkowanych odpadów. Czy jest więc szansa na spełnienie oczekiwań konsumentów i jednoczesne dbanie o środowisko?
Jakich opakowań pragną klienci?
Mówiąc o produktach używanych masowo, klienci najbardziej cenią opakowania małe i jednorazowe. Nie trzeba ich długo przechowywać, nie zajmują miejsca, nie trzeba ich myć i nie wymagają uzupełniania. Dużo gorzej wpływają one jednak na środowisko, ponieważ trzeba ich produkować dużo więcej i tworzą one wspomniane wcześniej nadwyżki odpadów.
Opakowania są potrzebne
Pozbycie się opakowań czy nawet ich ograniczenie nie jest jednak żadnym rozwiązaniem problemu. Badania wykonane na zlecenie ONZ pokazują, że opakowania pełnią na tyle ważną funkcję dla zapakowanych w nie produktów, że nie należy ich eliminować. Przykładem jest branża spożywcza, gdzie opakowania pełnią rolę ochronną, ergonomiczną i marketingową. W krajach, gdzie przemysł opakowań nie jest jeszcze dobrze rozwinięty i większość produktów spożywczych otrzymuje się bez opakowania, marnuje się aż 30% z nich. Dla porównania w krajach wysoko rozwiniętych opakowania sprawiają, że straty na produktach spożywczych sięgają jedynie 2-3 %.
Krytyka opakowań
Tony wytwarzanych odpadów, to tylko jeden z zarzutów wobec nieumiarkowanego pakowania. Sam proces wytwórczy ma negatywny wpływ na środowisko naturalne i w globalnej skali przekłada się na przykład na zmiany klimatyczne. Na krytykę opakowań jednorazowych starają się odpowiadać producenci oraz firmy wykorzystujące takie opakowania w swoich działaniach. Przykładem może być Starbucks. Sieć kawiarni zamierza oferować swoim klientom kubki wielokrotnego użytku. Za ich użytkowanie przy kolejnych zakupach, firma oferuje rabaty. Starbucks twierdzi, że jest to działanie na rzecz ochrony środowiska, edukacja ekologiczna oraz dbanie o własny wizerunek, który cierpiał na tym, że opakowania z ich logo często kończyły żywot rozdeptane na chodnikach.
Rozwiązanie idealne
Czy istnieje więc kompromis między ekologią a potrzebą klientów dotyczącą opakowań jednorazowych? Złotym środkiem mogą być opakowania biodegradowalne. Poszukiwania najlepszych tworzyw, które będą poddawać się procesom rozkładu niemal w 100% trwają bez przerwy i co jakiś czas jest nam dane usłyszeć o nowych, ciekawych materiałach. Na rynku pojawiają się już opakowania z tworzyw pochodzenia naturalnego, które ulegają degradacji dzięki procesom naturalnym takim jak promieniowanie słonecznie, utlenianie czy też działanie bakterii i grzybów.
Opakowania biodegradowalne w kosmetyce
Branża kosmetyczna jest jedną z tych gałęzi rynku, która jako pierwsza sięga po proekologiczne nowinki. Związane jest to z wysokimi wymaganiami klientów i dążeniem do spójności oferowanych produktów naturalnych z podobnymi im opakowaniami.
Kanadyjska firma kosmetyczna Cargo wychodząc naprzeciw oczekiwaniom klientów wypuściła na rynek serię pomadek do ust „PlantLove” zapakowanych w 100% biodegradowalne tworzywo. Wykorzystany materiał to poliaktyd, który uzyskiwany jest z surowców naturalnych, w tym z mączki kukurydzianej. Wadą tego materiału jest stosunkowo duża przepuszczalność wilgoci, jednak jego miejsce niebawem zajmą efektywniejsze opakowania biodegradowalne, z których skorzystają kolejni producenci. Branża ta rozwija się bowiem bardzo szybko i być może już w niedługiej przyszłości półki drogerii zapełnią opakowania o stosunkowo krótkim procesie biodegrdacji.
Opakowania biodegradowalne nie są już nowością na rynku, ale mogą stać się prawdziwy hitem sprzedaży. Dla współczesnego konsumenta, który mimo życia w pośpiechu, bardzo świadomie podchodzi do swoich zakupów, może to być kosmetyczne opakowania idealne – jednocześnie jednorazowe i ekologiczne.
Powrót do listy artykułów